top of page

Ślub plenerowy w Folwarku Białych Bocianów

Jeśli poszukujesz miejsca nie tylko klimatycznego ale również uwielbiasz gdy ma ono swoją historię to może spodoba Ci się Folwark Białych Bocianów. Z opowieści właściciela wiem, że była to stara stajnia i kompleks budynków, któremu właściciel przywrócił swój blask. Odbudowany ze starej rozbiórkowej cegły z płytami kamiennymi sprowadzonymi z drugiego końca Polski będzie idealnie korespondować ze ślubem w klimacie boho lub slowwedding. Jeśli chcecie zorganizować swój ślub pod Warszawą to Folwark znajduje się w Kamionce w malowniczym miejscu w otoczeniu pól i zieleni.

Hinduskie przygotowania panny młodej

Całe przygotowania odbyły się w Folwarku Białych Bocianów gdzie Viki ubierała się w hinduskie saree i tradycyjną biżuterię taką jak kolczyki, bransoletki, pierścionki a wszystko to pięknie mieniące się złotem i kamieniami. Panna młoda ozdabia swoje dłonie i stopy  wzorami mehendi wykonanymi z henny. Tradycja mówi, że im będą one piękniejsze i bardziej okazałe tym bardziej Pan Młody będzie kochał swoją żonę.

Ślub plenerowy w obrządku hindi

Poniżej przedstawiam Wam historię Viki i Piotra i ich malezyjsko - polski ślub w obrzędzie hinduskim.  Był on pełen kolorów i kwiatów. W tle rozwieszono mandap, czyli tradycyjną hinduską dekorację. Uroczystość odbyła się w plenerze podczas której Viki szła do swojego Pana Młodego pod baldachimem z róż niesionym przez jej rodzinę. Podczas ceremonii Piotr zakładał Pannie Młodej obrączki na obie stopy. Cały ślub był pełen uśmiechów i radości na końcu zaś zwieńczony deszczem kolorowego ryżu który rzucali na poślubionych najbliżsi.

Mini  plener nad jeziorem w promieniach zachodzącego słońca

Na mini plener, taki już bardziej na luzie, wybraliśmy się nad jeziorko na terenie Folwarku Białych Bocianów, gdzie w promieniach zachodzącego słońca Młodzi spędzili ze sobą kilka miłych chwil. Lubię takie mini plenery, które pokazują kawałek Waszej historii, Wasze emocje i miłość.

bottom of page